Rozmowa z lutnikiem - o gitarzystach snobach i pedantach

Rozmawiałem z dobrym lokalnym lutnikiem. Sprawa taka = po długim graniu lakier matowy wyświecił mi się od dotyku skóry na glanc. Co zrobić. Czy można to podrapać papierem ściernym? Odpowiedź prosta.
można spróbować, nie daję gwarancji.
Popytałem a jak nie pomoże, czy nie zajrzałby

- słuchaj mam dużo roboty przyjedź, zostaw wiosło,  poczekaj z miesiąc może znajdę czas. psia mać... Matowi chcą gładki, gładcy chcą matowy (#*$9

Po chwili nudnej rozmowy zapytałem o cenę i ewentualne przelakierowanie. I czy ma sens wyświecenie jej całej lub pokrycie bezbarwnym itp

Odpowiedź była niesłychana:

- Nie pierdol: GRAJ!

Komentarze